Okna są bardzo narażone na działanie wiatru, deszczu, słońca i mrozu. Zmienność temperatur może spowodować rozszczelnienie, szczególnie dokuczliwe, gdy występuje w miejscach połączenia okna z budynkiem. Na skutek braku odpowiedniej izolacji połączenia do budynku dostaje się zimne powietrze z zewnątrz, a jednocześnie następuje „ucieczka” ciepła z wnętrza domu. Co robić?

Skutecznie izolować
Jeśli chodzi o okna, to możemy zastosować taśmy okienne. – Nawet okno najwyższej klasy nie będzie właściwie spełniać swojej funkcji, jeśli jego montaż nie zostanie odpowiednio przeprowadzony – tłumaczy nasz ekspert Michał Michałowicz. — Polecam nowoczesne rozwiązania w postaci folii okiennych, których stosowanie pozwala podnieść standard wykonanego montażu stolarki. Zapewnia to wieloletnie, bezproblemowe funkcjonowanie połączenia okno - mur, zabezpieczając je przed działaniem czynników zewnętrznych, zarówno jeśli chodzi o wpływy atmosferyczne z zewnątrz, jak i ewentualne zawilgocenie z wewnątrz pomieszczenia. Przy zastosowaniu odpowiedniej izolacji i ochrony warstwy cieplnej minimalizuje się również powstawanie mostków termicznych – podkreśla ekspert.
Nie wszystko jednak możemy i powinniśmy robić sami. Aby taśmy skutecznie izolowały otwór okienny, muszą być odpowiednio zamontowane, a to zapewnią nam fachowcy.

Dziurawa ściana
Warto też zainwestować w ściany, czyli naprawić
lub położyć nowe tynki. O ile tynki fabrycznie gotowe mają określone zastosowanie i przewidywalne parametry, o tyle te wykonywane na budowie są trudne do przewidzenia, jeśli chodzi o parametry. Choć przeważnie są tańsze, trudno określić ich właściwości i trwałość na nowych materiałach murowych.
Należy też pamiętać, że dawne tynki miały znacznie większe grubości, wymuszone grubszym ziarnem i nierównościami murów. Obecnie grubości tynków zmniejszają się często do kilku czy kilkunastu milimetrów. Jeśli więc w pomieszczeniach często wystarcza sama szpachla, to na zewnątrz, gdzie mamy do czynienia z oddziaływaniem szkodliwych czynników atmosferycznych, grubość tynku decyduje o jego trwałości. Różnice temperatury latem i zimą a zwłaszcza opady deszczu i śniegu powodujące cykliczne zawilgocenie, wymagają tynku o wyższych parametrach wytrzymałościowych. Dlatego także i przy tych pracach warto zwrócić się o pomoc do fachowców, gdyż najczęstszą przyczyną problemów pojawiających się na elewacjach lub we wnętrzach są źle
dobrane, wykonane w nieodpowiednich warunkach lub na nieodpowiednio
przygotowanych podłożach tynki.

Otulona rura
Ostatnia rada dotyczy izolacji rur, głównie tych przebiegających na zewnątrz budynku. Zanim więc przyjdą mrozy warto zrobić przegląd instalacji i jeśli zauważymy ubytki w otulinie czy pęknięcia powinniśmy szybko zareagować. W jaki sposób? Sposób naprawy zależy od stopnia zniszczenia. Mniejsze pęknięcia i uszczerbki możemy zaizolować np. specjalną taśmą ze spienionego kauczuku. Jest ona z jednej strony pokryta warstwą samoprzylepną, dzięki czemu łatwo przyczepić ją do otuliny. Jeśli zniszczenia są duże trzeba wymienić uszkodzony fragment izolacji. W przeciwnym razie degradacja będzie postępować. Transportowana taką rurą ciepła woda będzie się schładzać, zimna zaś może zamarznąć i, w skrajnym przypadku, rozsadzić rurę. kr