Strychy często służą do przechowywania niepotrzebnych rzeczy czy suszenia prania. Kondygnacja ta może jednak stać się przytulną sypialnią, cichym gabinetem lub skąpanym w słońcu salonem. Jednym ze sposobów, by stworzyć piękne i funkcjonalne poddasze, są lukarny.
Strychy kojarzą się najczęściej z brakiem okien i utrudniającymi aranżację skosami. Aby móc w pełni wykorzystać powierzchnię poddasza warto zaplanować niektóre elementy już na etapie projektu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami średnia wysokość tej kondygnacji musi wynosić 2,2 m. Skosy co prawda nieco ograniczają przestrzeń, ale dają też duże pole do aranżacji.
Wielu z nas przed urządzeniem pokoju na poddaszu powstrzymuje obawa przed brakiem odpowiedniej ilości światła. Dobrym rozwiązaniem są tu lukarny, czyli nadbudówki w dachu domu. Odpowiednio skonstruowane mogą one nadać bryle budynku wyjątkowego wyglądu. Chociaż każda lukarna składa się ze ściany frontowej, w której montowane jest okno i zadaszenia, to możemy zdecydować się na różne ich rodzaje.
W budynkach utrzymanych w stylu tradycyjnym lukarny są wąskie, zwykle z pojedynczym oknem. Bardzo często spotykaną tu formą są tak zwane wole oczka, przykryte walcowym daszkiem. Umieszcza się je symetrycznie, dwie lub więcej, często w taki sposób, aby podkreślić inne elementy bryły np. wejście.
Jeśli zależy nam na szerokiej lukarnie, dobrze sprawdzą się te pulpitowe, które nawet mimo znacznych rozmiarów nie przytłoczą budynku. Ich niewątpliwą zaletą jest prosty daszek, co daje duże możliwości aranżacyjne.
W celu odpowiedniego doświetlenia poddasza, powierzchnia okien powinna być równa od 1/6 do 1/8 powierzchni podłogi. W lukarnie, tam gdzie to możliwe, warto zaplanować główny otwór okienny o wysokości 120 cm. Nie bez znaczenia jest też poziom, na jakim umieścimy okna — najkorzystniejsze oświetlenie uzyskamy montując je 85-100 cm nad podłogą.
Ponieważ okno znajduje się we wnęce, najwięcej promieni słonecznych znajdzie się w jego pobliżu. Miejsca oddalone będą skąpane natomiast w przyjaznym cieniu. Warto wykorzystać taki układ. Pod oknem możemy ustawić stół do pracy, a pozostałą powierzchnię przeznaczyć na strefę relaksu, w której zatopimy się w miękkim fotelu. abc
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez