Z otwieraniem bram — czy to zamykających garaż, czy wjazdowych na posesję — od zawsze wiązały się liczne uciążliwości. Po dotarciu do domu, trzeba było wysiadać z samochodu, aby otworzyć skobel czy kłódkę i rozewrzeć skrzydła bramy. Te czynności nie tylko zabierały czas i zwykle wymagały sporej siły, ale również narażały użytkowników na przemoknięcie czy przemarznięcie w przypadku złej pogody. Nic więc dziwnego, że kiedy tylko pojawiły się takie możliwości techniczne, konstruktorzy bram zaczęli stopniowo eliminować wspomniane niedogodności.

Od zapadni do pilota z wieloma funkcjami
W latach 50. ubiegłego wieku w Stanach Zjednoczonych opracowano pierwsze zdalnie sterowane bramy garażowe, które działały na zasadzie reakcji bramy na ciężar samochodu. Wystarczyło najechać na specjalny przycisk, umiejscowiony przed bramą, aby ta stanęła otworem. Dopiero w latach 60. pojawiły się pierwsze automaty sterowane drogą radiową. Od tego czasu doskonalono działanie instalacji zdalnego sterowania. Teraz, oprócz podstawowych funkcji zamykania i otwierania, automaty posiadają liczne funkcje dodatkowe, ułatwiające i uprzyjemniające użytkowanie bram.
Obecnie najczęściej montowanymi bramami wjazdowymi na posesje są bramy przesuwane i skrzydłowe.
— Ich zautomatyzowanie wymaga dobrania napędu odpowiedniego do danego rodzaju i modelu bramy — zaznacza Waldemar Ostrowski, właściciel firmy zajmującej się automatyką bramową. — Przy wyborze kierujemy się najczęściej rozmiarami i masą bramy oraz warunkami, w jakich napęd będzie montowany.

Bramy, które mają po dwa skrzydła
Bramy dwuskrzydłowe wymagają zastosowania dwóch siłowników podłączonych do jednej wspólnej centrali, która steruje ich pracą oraz akcesoriami zewnętrznymi. Ze względu na stosunkowo niską cenę oraz niezawodną i bezpieczną pracę, do użytku przydomowego najczęściej stosuje się elektromechaniczne siłowniki tubowe. Droższe modele posiadają wyłączniki krańcowe, dzięki czemu konstrukcja bramy nie wymaga stosowania dodatkowych, mechanicznych ograniczników wyznaczających zakres jej pracy.
Znacznie droższe siłowniki hydrauliczne z reguły stosuje się w obiektach, w których notujemy bardzo dużą częstotliwość otwierania i zamykania. Należą do nich np. parkingi wielostanowiskowe czy duże zakłady pracy. Bardziej wymagający użytkownicy mogą zdecydować się na zakup napędu podziemnego. Tego typu automatykę stosuje się najczęściej do bram ozdobnych, dzięki czemu nie zmieniają się ich walory estetyczne.

Przesuwanie bramy — łatwo i z klasą
Napędy służące do automatyzacji bram przesuwanych różnią się od siebie przede wszystkim siłą ciągu oraz wachlarzem opcji, jakie mogą nam zaoferować. Droższe napędy, przeznaczone do intensywnej pracy, posiadają smarowanie olejowe, dzięki czemu ich elementy znacznie wolniej się zużywają. Ostatnio firmy wytwarzające napędy znacznie poprawiły walory estetyczne swoich produktów, co sprawia, że nie szpecą one bram, a często nawet dodają im wdzięku. Przykładem może być nowy napęd elektromechaniczny FAAC C720, który charakteryzuje ciekawe, nowatorskie wzornictwo.
— Nowoczesne napędy posiadają dodatkowe opcje, zwiększające ich użyteczność — dodaje Waldemar Ostrowski. — Są to np.: otwarcie częściowe, regulowane spowolnienie i wyhamowanie przed zatrzymaniem bramy, albo też sygnalizacja nadejścia terminu przeglądu okresowego.

Bezpieczeństwo przede wszystkim
Wszystkie napędy, zarówno służące do obsługi bram skrzydłowych, jak i przesuwanych, wyposażone są w mechanizmy odblokowujące, dzięki czemu w przypadku zaniku prądu lub awarii napędu możemy swoją bramę obsługiwać ręcznie.
— W celu zapewnienia bezpieczeństwa osobom, a także pojazdom, które mogą znaleźć się w świetle bramy podczas jej pracy, należy zainstalować fotokomórki, które w razie konieczności zatrzymają urządzenie — radzi Waldemar Ostrowski. — Dodatkowo napędy posiadają zabezpieczenia przeciwzgnieceniowe, które w momencie kontaktu bramy z przeszkodą również ją zatrzymają lub spowodują jej cofnięcie. Warto także zainstalować lampę, która sygnalizuje pracę bramy.

Rafał Śliwiak