Pirat na bezludnej wyspie, księżniczka w powozie, masa sympatycznych zwierzaków — to wszystko może się znaleźć na drzwiach szafy w pokoju naszej pociechy. Kolekcja nowych „dziecięcych" oklein liczy ok. 50 wzorów.
Wzory na foliach przygotowane są do oklejania skrzydeł montowanych w różnych konfiguracjach. Podobne motywy dopasujemy do szafy jedno-, dwu- albo trzydrzwiowej. Na drzwiach podwójnych czy potrójnych nadruki łączą się w jeden obrazek albo współgrają ze sobą harmonijnie (jeśli np. przedzielone są taflą lustra). Każdy wzór dopasowany zostaje do wymiarów konkretnej szafy, dzięki czemu obrazek zachowuje odpowiednie proporcje.
Żeby lepiej skomponować aranżację pokoju z obrazkiem na skrzydłach drzwi szafy, możemy zamówić dodatkowe naklejki z tymi samymi motywami, co na okleinie. Nakleimy je potem w odpowiednich miejscach na ścianie, szafce czy komodzie.
— Kiedy dziecko dorasta i przestaje mu się podobać obrazek sprzed kilku lat, okleinę możemy wymienić na inną albo po prostu zdjąć, bo pod nią mamy płytę laminowaną — podpowiada Katarzyna Raźniewska. — Jeśli pomyślimy perspektywicznie, to zawczasu dobierzemy kolor laminatu tak, aby pasował do późniejszej wizji pokoju. Okleina może być też naklejona na wypełnienia ze szkła w którymś z wielu dostępnych kolorów.
Jako wypełnienie jednego ze skrzydeł czy jego części, możemy zamontować nie tylko lustro czy kolorowe szkło, ale też tablicę suchościeralną lub kredową. Doskonale posłuży ona naszemu dziecko do nauki i zabawy.
Do wykonania korpusu szafy i półek w jej wnętrzu warto wykorzystać płytę w żywym, soczystym kolorze — np. żółtym, niebieskim, czy łososiowym. Bywa, że do niektórych z takich wybarwień brakuje obrzeża w tym samym kolorze. Jednak łącząc płytę w jednym odcieniu z obrzeżem w innym, możemy uzyskać bardzo ciekawe efekty dekoracyjne.
Farby, którymi wykonano „dziecięce“ nadruki, spełniają najwyższe wymogi higieniczne. Są bezpieczne, nietoksyczne, nie wydzielają żadnych zapachów, a przy właściwym użytkowaniu — nie ścierają się. Oklejone skrzydła można też dodatkowo powlec specjalną folią, która zabezpieczy nadruk przed uszkodzeniami mechanicznymi. Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że wtedy kolor obrazka stanie się bardziej matowy.
— Rodzice, którzy stykają się z nową kolekcją oklein, reagują bardzo pozytywnie — twierdzi Katarzyna Raźniewska. — Wszystkie obrazki kolekcji są jednorodne stylistycznie, w żywych kolorach, wykonane podobną, wyrazistą kreską. Na kilku skrzydłach bywa opowiedziana cała historia. Obecnie dostępnych jest ok. 50 różnych wzorów nadruków. Z czasem zapewne pojawią się też nowe kolekcje.
Jak jeszcze inaczej możemy uatrakcyjnić drzwi naszej szafy? Jest na to jeszcze kilka sposobów.
— Ciekawym rozwiązaniem jest wyklejenie skrzydeł drzwi tapetą — tą samą, którą mamy na ścianach — proponuje Katarzyna Raźniewska. — W ten sposób szafę zamaskujemy, ukryjemy czy wkomponujemy w aranżację pokoju. Jako okleinę skrzydła możemy wykorzystać również dowolne zdjęcie, np. naszego dziecka, wydrukowane na naklejce.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez