Jadalnia wydzielona w kuchni

2015-04-08 15:00:00 (ost. akt: 2015-04-08 15:00:09)
Jadalnia wydzielona w kuchni

Autor zdjęcia: Max Kuchnie

Nie sposób sobie wyobrazić współczesną kuchnię bez jadalni lub chociażby małego kącika, w którym można spokojnie przysiąść i zjeść posiłki, wypić kawę albo herbatę czy po prostu porozmawiać. Jak wydzielić taką przestrzeń?

Jadalnia pełni w każdym domu niezwykle ważną rolę. Jednoczy domowników podczas wspólnych śniadań, obiadów i kolacji, pozwala w spokoju spożywać posiłki, a panujący w niej ład, który doskonale równoważy bałagan pozostawiony w kuchni po gotowaniu, sprzyja delektowaniu się daniami. Jadalnia musi być więc obowiązkowym elementem każdej kuchni, bez względu na to, jaką powierzchnię mamy do dyspozycji. Jak więc poradzić sobie z aranżacją jadalnianego kącika? Opcji do wyboru jest całkiem sporo — najważniejsze, by jadalnia była funkcjonalna i ergonomiczna, a jednocześnie spełniała oczekiwania estetyczne domowników.

To, jakiej wielkości jest nasza kuchnia, ma bezpośrednie przełożenie na to, jak będzie wyglądać nasza jadalnia. Im więcej kuchennej przestrzeni mamy do dyspozycji, tym łatwiej będzie nam zaaranżować jadalnię. Nie musimy się wtedy ograniczać co do wielkości stołu, ilości krzeseł, minimalnych odległości pomiędzy elementami jadalni a ścianami czy kuchenną zabudową.

Tego typu jadalnia jest niezwykle wygodna, obszerna, właściwie nie ma tu większych problemów z aranżacją i ustawieniem poszczególnych elementów. Jedyne co warto wziąć pod uwagę, to fakt, by stół nie był za bardzo oddalony od zabudowy kuchennej, co stwarzałoby problemy komunikacyjne miedzy kuchnią a jadalnią. Im dalej z kuchni do stołu, tym większe prawdopodobieństwo, że coś upuścimy, stłuczemy czy rozlejemy.

Choć optymalna jest duża i przestronna jadalnia, nie wszyscy mają takie możliwości metrażowe, by móc ją swobodnie urządzić. W wielu budynkach, szczególnie wielorodzinnych, kuchnie mają dość małą powierzchnię, która może ograniczać nasze zapędy aranżacyjne. Nie oznacza to jednak, że mała kuchnia z góry skazana jest na kiepską jadalnię. Będzie ona wprawdzie nieco mniejsza i bardziej oszczędna w formie, ale doskonale może spełniać swoją rolę.

W tym przypadku konieczne jest jednak dokładne przeanalizowanie dostępnej przestrzeni i zaplanowanie wielkości stołu, ilości krzeseł adekwatnie do ilości domowników i miejsca, które przeznaczamy pod jadalniany kącik. Świetnym, bardzo modnym, popularnym a przede wszystkim funkcjonalnym rozwiązaniem jest zaaranżowanie jadalni na granicy kuchni i salonu. Opcja ta jest możliwa, kiedy kuchnia jest otwarta na resztę wnętrza. Pozwala to nie tylko na doskonałe ulokowanie stołu, ale też na wydzielenie umownej granicy miedzy częścią kuchenną i dzienną.

Jadalnia w takiej formie może mieć postać stołu z modnymi krzesłami, wyspy z dostawionymi hokerami, a nawet półwyspu stanowiącego nieodłączną część kuchennej zabudowy. Rozwiązanie takie pozwala nie tylko na optyczny podział wnętrza, umożliwia też oddzielenie funkcji poszczególnych części domu czy mieszkania. W kuchni przygotowujemy posiłki, w strefie jadalnianej je spożywamy, w części dziennej wypoczywamy. I wszędzie mamy blisko. Potrawy z kuchni możemy przenosić wprost na stół, nie trzeba biegać do oddzielnego pomieszczenia, a przyrządzając posiłki możemy mieć stały kontakt z resztą domowników siedzących przy stole lub odpoczywających na kanapie w salonie.
Urządzając jadalnię w kuchni warto poznać kilka podstawowych zasad związanych z ergonomią tej strefy. Najważniejsze jest miejsce, w którym chcemy postawić stół. Centralny punkt pomieszczenia nie jest zbyt dobrą lokalizacją dla jadalnianych mebli, chyba, że nasza kuchnia jest na tyle przestrzenna, że aranżacja taka nie zaburzy ciągów komunikacyjnych we wnętrzu. Dobrze jest za to wybrać skraj lub róg kuchni, w którym z powodzeniem ustawimy kwadratowy lub prostokątny stół.

Nieco gorzej jest w takim miejscu ulokować stół okrągły, jednak ma on też sporo swoich zalet. Przy okrągłym stole wszystkie miejsca są równoważne, nikt nie siedzi z brzegu, blisko narożnika, nikt nie musi uważać na łokcie sąsiada. Na okrągłym stole można też więcej zmieścić, a każdy z biesiadników ma jednakowo daleko do ustawionych na blacie półmisków. Bez względu jednak na kształt i formę stołu, niezmienne są jego odległości od ścian czy sąsiadującej zabudowy meblowej, które zagwarantują komfortowe biesiadowanie i siadanie przy stole.

Na swobodne manewrowanie krzesłem można sobie pozwolić, kiedy od ściany do stołu pozostawimy minimum 60-70 cm przestrzeni. Koniecznie weźmy to pod uwagę planując aranżację jadalni w kuchni.
Świetnym pomysłem, szczególnie w małych kuchniach jest zainstalowanie rozkładanego stołu, którego powierzchnia może się powiększać na czas spożywania posiłków i zmniejszać, kiedy duży stół zbytnio zagracałby wnętrze. To także świetna opcja w przypadku rodzin, które nie na co dzień spożywają wspólne posiłki. Jeśli w ciągu tygodnia dzieci jedzą obiady w szkole, a rodzice — w pracy, nie ma potrzeby, by stół był przez cały czas rozłożony. Warto go natomiast rozkładać na weekend, gdy jest więcej czasu na wspólne posiłki.

abc

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB