Co zrobić, żeby zimą rury nie zamarzły? Odpowiednio je zabezpieczyć przed mrozem. Wszystko wydaje się proste do czasu rozpoczęcia prac. Podpowiadamy, od czego zacząć, aby zimą nasza instalacja wodna działała bezawaryjnie.
W odróżnieniu od tradycyjnych instalacji, które wymagają ręcznego opróżniania na zimę, wspomniany zawór posiada mechanizm automatycznego odwadniania. W momencie przekręcenia pokrętła lub głowicy zawór zamyka się na końcu obudowy. W ten sposób korpus pozostaje wypełniony wodą tylko do granicy ogrzewanego pomieszczenia, natomiast część wpuszczona w głąb ściany jest opróżniana. Dzięki temu nie ma potrzeby manipulacji zaworami odcinającymi znajdującymi się wewnątrz budynku, co czasem może wiązać się również z odcięciem wody do innych punktów czerpalnych, które znajdują się np. w garażu.
Ponadto za pomocą specjalnego klucza można trwale zamknąć zawór, uniemożliwiając dostęp do niego osobom niepożądanym. To duża zaleta zwłaszcza w przypadku budynków użytkowanych okresowo, jak na przykład domki letniskowe.
W przypadku wymiany instalacji zawór podłącza się do istniejącego wyprowadzenia za pomocą kształtki gwintowanej. W zależności od indywidualnych potrzeb na głowicę można zamontować pokrętło ułatwiające obsługę zaworu lub pozostawić zawór bez pokrętła. Armatura jest wtedy zamykana i otwierana tylko za pomocą klucza nasadowego.
Dzięki swojej specjalnej budowie zawór można zastosować w każdego rodzaju budownictwie i jest bardzo łatwy w montażu. Mechanizm umieszczony w miedzianym korpusie umieszcza się w murze o grubości minimum 200 mm. Standardowa długość armatury wynosi 480 mm, jednak jeśli występuje taka potrzeba, przepust można przyciąć do wymaganej długości. Od wewnętrznej strony zawór należy podłączyć do wewnętrznej instalacji w budynku, a na zewnętrzny mechanizm nałożyć armaturę czerpalną i estetyczną rozetę. kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez