Zawsze warto zachować równowagę. Mniej znaczy więcej, pod warunkiem, że postawimy na jakość materiałów, z których wykonamy dekoracje. Zawsze bezpieczna jest biel i jej odcienie plus oczywiście dodatki. Wielu z nas wybierze czerwień, złoto albo srebro, ale nie zawadzi pokombinować z granatem. Od jakiej części mieszkania zacząć dekorowanie? Od drzwi.
Stroik możemy zrobić sami wykorzystując np. wiklinowy wieniec i świerkowe gałązki, a dodatkowo szyszki, gałązkę czerwonej jarzębiny, wstążki.
Jeśli mamy kominek warto zrobić z niego centrum pokoju. Kominek sam w sobie będzie budował odpowiedni klimat, ale wzmocnimy go dodatkowo gałązkami jemioły oplecionymi czerwonymi lub złotymi wstążkami.
I najważniejsze — stół i choinka. — Przygotowanie stołu nie sposób zacząć inaczej niż od odpowiedniego nakrycia. Wzorzyste, zdobione obrusy bez żadnych dodatkowych ozdób będą przykuwać uwagę gości. Nawet jeśli ich kolor nie należy do ekstrawaganckich, znaczenie ma nie tylko on, ale także grubość, faktura i jakość materiału — radzi nasz ekspert, Magdalena Tomaszewska.
Na moment dekorowania choinki najbardziej czekają dzieci. Bawmy się więc razem z nimi. Ceniący ład i dyscyplinę mogą zdecydować się na ozdoby jedno-, dwukolorowe. Oszczędną kolorystykę z powodzeniem wzbogacą mocne akcenty np. z grubych materiałowych wstążek. kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez