Zima bramy się nie ima

2016-01-12 05:15:51 (ost. akt: 2016-01-11 15:52:24)
Zima bramy się nie ima

Autor zdjęcia: BFT Polska

Zima to pora roku, która bezlitośnie obnaża wszelkie niedoróbki. Prawidłowe wykonanie prac ma ogromne znaczenie m.in. w przypadku montażu bram wjazdowych i garażowych. Trzeba o nie dbać bez względu na kaprysy pogody.

Bramy, dla poprawnego, bezawaryjnego działania powinny być osadzone na stabilnym fundamencie (bramy wjazdowe) i w odpowiednio przygotowanych otworach (bramy garażowe), dokładnie ustawione w pionie i poziomie oraz precyzyjnie wyregulowane.

Zimy z roku na rok są mniej mroźne i śnieżne. Ale zdarzają się takie sytuacje, jak wczoraj, kiedy wszyscy są zaskoczeni obficie padającym śniegiem. Aby poczuć na własnej skórze zimowe utrudnienia, nie trzeba jednak od razu burzy śnieżnej. Już nawet mała ilość białego puchu lub marznącego deszczu może stać się przyczyną problemów skutkujących nieprawidłowym działaniem bramy skrzydłowej. Na przykład osadzający się na fotokomórkach lód niesie ryzyko zakłócania prawidłowej pracy tych urządzeń, a w efekcie niezamierzonego rozwierania skrzydeł. Dlatego co jakiś czas warto przyjrzeć się tym elementom i oczyścić je z błota czy śniegu.

Błędem, który wyjątkowo często popełniają właściciele bram rozwiernych jest wykorzystywanie ich w charakterze pługa. Dzieje się tak za każdym razem, gdy uruchamiają bramę bez uprzedniego odgarnięcia śniegu z podjazdu. Takie traktowanie skrzydeł może skutkować ich wypaczeniem, uszkodzeniem, a nawet zniszczeniem zawiasów. W bramach automatycznych sprzyja też przeciążeniu napędu, zwłaszcza jeśli został on dobrany na styk, czyli bez odpowiedniego zapasu mocy. Trudne warunki w jakich przyjdzie mu pracować mogą doprowadzić do poważnego uszkodzenia sprzętu. W przypadku siłowników z zabezpieczeniem amperometrycznym istnieje również ryzyko, że w podobnej sytuacji brama się nie otworzy. Gdy skrzydło natrafi na przeszkodę, jaką jest warstwa śniegu lub bryła lodu, automatycznie odwróci kierunek swojej pracy. Z tego powodu należy pamiętać o regularnym odśnieżaniu podjazdu. Dobrym zwyczajem jest również zabezpieczenie zawiasów dodatkową porcją smaru. Dzięki temu, pomimo panującej wilgoci, będą pracować płynnie i cicho, nie wpływając negatywnie na działanie napędu.

Zima może oznaczać problemy z używaniem również tych bram, które otwierają się w bok, wzdłuż ogrodzenia. Szczególnie trudne zadanie mają modele przesuwne, czyli takie, w których skrzydło porusza się na rolkach po specjalnej szynie zamontowanej w fundamencie. W prowadnicy mogą zbierać się bowiem różne zanieczyszczenia, wpływające na działanie układu. Jesienią są to opadłe liście, zimą śnieg czy bryłki lodu. Takie przeszkody są w stanie bez większego trudu zablokować skrzydło. Aby zapobiec takim sytuacjom, stan szyny należy regularnie kontrolować, a nagromadzone zanieczyszczenia wymiatać. Jeśli chcemy uniknąć podobnych kłopotów, warto zdecydować się na automatyczne bramy samonośne. Ponieważ ich skrzydło jest zawieszone na specjalnych wysięgnikach, nie dotyka podłoża, odpada więc problem ze śniegiem zbierającym się w prowadnicy. kraw

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB