Autor zdjęcia: Fotolia
To, ile prądu zużywają nasze domowe kuchenne urządzenia, zależy oczywiście od ich liczby, jakości oraz od tego, jak często i długo są używane. Przyjrzyjmy się więc każdej maszynie osobno.
Gdy dostajesz wysoki rachunek za prąd, od razu zer-kasz do kuchni, zastanawiasz się, co wyłączyć, z jakiego sprzętu zrezygnować? Warto więc wiedzieć, co w naszej kuchni zjada najwięcej prądu.
Kuchnia elektryczna, zmywarka, czajnik na prąd, mikrofalówka, lodówka – to najczęściej spotykane urządzenia elektryczne, które umilają i ułatwiają pracę w kuchni. Ile kosztuje zużyty przez nie prąd?
Chcąc obliczyć koszt zużytej przez dane urządzenie energii, należy pomnożyć jego moc przez czas jego pracy. Następnie wynik mnożymy przez cenę 1 kWh. Średnio wynosi ona 0,55 zł.
Kuchnia elektryczna
Kuchnia elektryczna jest bardzo wygodna i bezpieczna. Często więc bagatelizujemy ją w naszych oszczędnościowych rozważaniach. Jednak to właśnie ona zużywa w kuchni najwięcej prądu. Urządzenie to pochłania średnio prawie 20 procent energii zużywanej w gospodarstwie domowym. Jeśli używamy wszystkich pól grzewczych, to moc pobierania sięga prawie 7000 W. Oczywiście nie codziennie nasza kuchenka chodzi na pełnej mocy. Zazwyczaj używamy dwóch lub trzech pól jednocześnie. Jak więc uzyskać jakąś średnią? Załóżmy, że gotujemy przez 1,5 godziny dziennie, a pobierana łącznie moc wynosi 2000 W. Roczny rachunek sięgnie ok. 600 zł, czyli miesięcznie ok. 50 zł.
Zmywarka
Mierzono i liczono na różne sposoby... Jeśli chodzi o zużycie wody, urządzenie to wygrywa z myciem ręcznym. Jednak ręce nie są na prąd i tu kłopot. Do zmywarki musimy doliczyć cenę zużytego prądu. Wiele zależy od jakości sprzętu, który posiadamy, a także od częstotliwości używania, jednak generalnie zmywarka zużywa średnio 1,2 kWh w jednym cyklu zmywania. Zakładając, że włączamy zmywarkę pięć razy w tygodniu, to w ciągu roku mycie naczyń będzie nas kosztować ok. 144 zł, czyli miesięcznie 12 zł.
Czajnik elektryczny
Taki mały, a tyle żre. W rocznym podliczeniu kosztów korzystanie z czajnika elektrycznego jest kosztowniejsze od np. mikrofalówki. Dlaczego? Główną przyczyną jest jego częste używanie, a warto pamiętać, że czajnik pobiera średnio 2000 W! Jeśli do zagotowania wody potrzebuje trzech minut i jeśli zrobi to trzy razy dziennie, to zapłacimy za tę wygodę ok. 60 zł rocznie, czyli 5 zł miesięcznie.
Kuchenka mikrofalowa
Z kuchenką mikrofalową jest taki sam kłopot jak z czajnikiem elektrycznym. Kuchnia mikrofalowa w przeciętnym gospodarstwie domowym jest używana dość często do podgrzewania gotowych dań lub do rozmrażania. To fakt, że rzadko (albo wcale) gotujemy w niej zupę czy wodę na kawę. Warto jednak dokonać własnych wyliczeń, bo koszty mogą być o wiele wyższe niż te przyjęte poniżej. Kuchenki mają zwykle maksymalną moc ok. 900 W, nie zawsze jednak tej mocy używamy. Aby podgrzać obiad, trzeba włączyć kuchenkę na moc ok. 600 W na ok. 6 minut. Jeśli będziemy w ten sposób przyrządzać posiłki co drugi dzień, to po roku zapłacimy rachunki za prąd o 10 zł wyższe.
Grzejnik elektryczny
Zima w tym roku jest kapryśna, co skutkuje tym, że się nie dogrzewamy. Jednak i ten przykład przeanalizujemy, gdyż ogrzewanie elektryczne jest stosunkowo drogie. Jeśli nasz grzejnik ma moc 1200 W, to po trzech miesiącach częstej pracy nasz rachunek może wzrosnąć nawet o 180 zł, czyli ok. 60 zł miesięcznie! Jeśli wstawimy grzejnik do każdego pokoju i będziemy dogrzewać się przez wiele godzin dziennie, nasz rachunek wzrośnie kilkakrotnie.
Telewizor
Wielu z nas nie wyobraża sobie życia bez telewizora. Nieważne, czy oglądamy, czy tylko słuchamy. Ważne, że gada. Telewizor często ma swoje stałe miejsce w kuchni, umilając czas spędzony przy gotowaniu. W tym przypadku zużycie prądu także zależy od jakości i rodzaju urządzenia, a także od tego, czy pozostawiamy go na tzw. czuwaniu. 32-calowy telewizor LCD, pracujący ok. 6 godzin dziennie i pozostawiony przez resztę doby na czuwaniu, podniesie nasz rachunek o ok. 130 zł.
Odkurzacz
Odkurzacz wprawdzie nie jest sprzętem kuchennym, jednak warto i nad nim się pochylić. Niektórzy używają go codziennie, inni raz w tygodniu. Znajdźmy jednak jakieś uśrednienie. Standardowa moc odkurzacza to 1500 W. Średnio odkurzamy ok. 20 minut trzy razy w tygodniu i po roku mamy ok. 40 złotych.
Pralka
Czasem ze względu na zbyt małą łazienkę w kuchni instalowane są także pralki. Duża rodzina używa pralki średnio trzy razy w tygodniu. Pralka w klasie A na pranie zużywa ok. 1 kWh. W ciągu roku nasze pranie będzie kosztowało ok. 86 zł.
Lodówka
A na deser – lodówka. Chłodzi i mrozi bezustannie 24 godziny na dobę. Tu też o ilości pobranego prądu decyduje jakość sprzętu. Za pracę lodówki w klasie A+, która zużywa ok. 300 kWh, po roku zapłacimy ok. 165 zł. kr
Jednostką zużycia energii elektrycznej jest kilowatogodzina (kWh). Jedna kilowatogodzina to ilość energii, jaką zużywa dane urządzenie o mocy jednego kilowata (kW) pracujące przez godzinę.
Przykład:
Ile prądu zużyje czajnik o mocy 2000 W, który gotuje wodę w ciągu 3 minut?
2 kW (2000 W) x 0,05 h (3 min) = 0,1 kWh.
0,1 kWh x 0,55 zł = 0,055 zł.
Po miesiącu, gotując wodę trzy razy dziennie, zapłacimy w zaokrągleniu ok. 5 zł.
Ile prądu zużyje czajnik o mocy 2000 W, który gotuje wodę w ciągu 3 minut?
2 kW (2000 W) x 0,05 h (3 min) = 0,1 kWh.
0,1 kWh x 0,55 zł = 0,055 zł.
Po miesiącu, gotując wodę trzy razy dziennie, zapłacimy w zaokrągleniu ok. 5 zł.
Komentarze (4)
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
berno0ulli #2867285 | 109.231.*.* 12 lut 2020 17:51
KLIKAJĄC NA TEN LIN, MYŚLAŁEM, ŻE DOWIEM SIĘ CZEGOŚ KONKRETNEGO. Wszyscy w czambuł o zużyciu..., a ja się pytam..: jaki amperaż przy 230V jest w czasie pracy..? Jaki średni czas "przestoju" lodówki..? /chodzi o izolację termiczną/. Przecież lodówka nie zapierdziela przykładowo 200-300 W cały czas...!!! Jak to jest liczone i przez kogo? Stara lodówka, z przed 15-tu lat brała na kasę w granicach 30 zł msc. Mierzyłem miernikiem poboru energii. Lodówki działają impulsowo w czasie. Wyłączają się co jakiś czas...!!!!! Jak można tak idiotycznie mierzyć zużycie energii...? Redaktor z powrotem proszę do podstawówki, dobrze ją skończyć..., i dopiero coś będzie do powiedzenia... Pozdrawiam..
!
odpowiedz na ten komentarz
Elektryk z za płotu #2773404 | 89.239.*.* 7 sie 2019 14:04
Dane o zużyciu są nierealne ! Są mocno zaniżone ! 1.Kto zmywa raz w tygodniu gary ? Toż smród i robactwo raz dwa ogarnie dom, a do tego ile zestawów trzeba by mieć Ja zmywam codziennie . 2.Kto gotuje wodę 3 razy dziennie ? U mnie to wychodzi 10 razy . 3.Pralka przy małych dzieciach chodzi non stop 2 , 3 prania a do tego gotowanie przeciw alergenom.Zużycie prądu co najmniej 4 x większe. 4.5.6.itd w/w obliczenia wzięte z sufitu. ( albo od brudasów - przepraszam) A sprzęt eco to tylko z nazwy bo co to za czajnik eco który zżera 1000 wat zamiast 2000 wat ale gotuje 2x dłużej? TV 55 cali Panasonic FHD taki mam w trybie eco ok 90 wat na maxa ok 170 wat. Teraz nowy model 2019 rok 4k np sony sąsiad kupił 55 cali eco 180 watt max 370 watt. To jest ECO !!!! W nowym Sony obraz gorszy i bez 3D. :( Pozdrawiam.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) !
odpowiedz na ten komentarz
karinka #2061156 | 31.178.*.* 8 wrz 2016 08:18
Ja przy wymianie sprzętów postawiłam teraz na możliwie ekonomiczne modele. Szczególnie sporo chodzi u nas w domu zmywarka więc kupiliśmy Amicę z bardzo niskim zużycie prądu i wody i to jest na spory plus. Do tego oczywiście lodówka A+++. Te dwa obowiązkowo eco musza być.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) !
odpowiedz na ten komentarz
Wadąg #1951280 | 185.34.*.* 11 mar 2016 18:56
Świetny artykuł -więcej takich wiadomości .
!
odpowiedz na ten komentarz