Właściciele ogrodów i ogródków działkowych lubią otaczać się nie tylko roślinami, ale, przynajmniej niektórzy, umieszczają też w tej zielonej przestrzeni figurki skrzatów, zwierząt, fontanny... Nie będziemy rozważać estetycznych aspektów takich instalacji, lecz skupimy się na ich formie.
Krasnal niemiecki
Pierwsze krasnale ogrodowe pojawiły się w XVIII wieku w Niemczech. Figurami tymi ozdabiane były ogrody rezydencji, a przedstawiały one postaci brodatych górników w spiczastych kapturach i skórzanych fartuchach. Każdy z nich trzymał w ręce jakieś narzędzie: młot, kilof, łopatę.
Pierwsza seryjna produkcja krasnali ruszyła w latach 1744-1750 w Wiedeńskiej Manufakturze Cesarskiej. Krasnale rozpowszechniły się w XIX wieku, stając się stałym i wręcz nieodzownym elementem wyposażenia każdego niemieckiego ogródka.
Krasnal polski
W polskich ogrodach krasnale pojawiły się w latach 90. XX wieku. Polscy producenci zawojowali rynek do tego stopnia, że staliśmy się głównym dostawcą tanich krasnali na rynek... niemiecki. Zagłębiem produkcji tych kolorowych, zabawnych figurek stała się Nowa Sól, w której w pewnym momencie było blisko 400 producentów krasnali. Obecnie zaczynamy przegrywać z jeszcze tańszą chińską produkcją.
Brzydkie kształty i kiepska farba
Wybierając ozdobę do ogrodu, warto zwrócić uwagę na to, z czego została wykonana. Najmniej trwałe są oczywiście figury gipsowe. Kruszą się pod wpływem wilgoci, a wystawiona na palące słońce farba z czasem łuszczy się i odpada. I co to wtedy za ozdoba? Widząc upadek figur gipsowych, producenci wprowadzili na rynek figurki z tworzywa sztucznego.
W Nowej Soli znajduje się Park Krasnala, który słynie z największej figury krasnala na świecie. Krasnal Soluś ma 541 cm wysokości i został wpisany do Księgi rekordów Guinnessa.
Fontanny i boginie
Oprócz popularnych krasnali w polskich ogrodach możemy także znaleźć figury bogiń, faraonów, egzotycznych zwierząt, np. żyraf czy lwów. Ta kategoria to już nieco wyż-sza półka, bo figury wykonane są z niezwykłą starannością i ze szlachetnych materiałów, choćby z marmuru.
kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez