Sen snowi nierówny. Ponad 60 proc. naszych rodaków jest zbyt zestresowanych, by w nocy po prostu zasnąć. Nie wspominając już o tym, by przespać przynajmniej sześć godzin. Okazuje się jednak, że dla zdrowia i dobrego funkcjonowania organizmu nie jest ważna długość nieprzerwanego snu lecz jego komfort. Stąd też pewnie powiedzenie: jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Zanim więc wieczorem położymy się spać, sprawdźmy, w jakich warunkach fundujemy sobie ten wypoczynek.
Świetnie sprawdzi się w tym przypadku filozofia feng shui. Bo nawet taki szczegół jak ustawienie łóżka ma ogromny wpływ na jakość naszego snu.
Najważniejszym założeniem tej starożytnej chińskiej filozofii (z chińskiego feng – wiatr, shui – woda) jest prawidłowe ukierunkowanie przepływu wszechobecnej w domu energii. A ta krążąca po sypialni jest według niej najważniejsza, bo właśnie sypialnia jednocześnie kumuluje pozytywną energię chi i wycisza umysł po całym dniu pracy.
Jakie powinno łóżko? Powinno być nowe. Stare, używane już przez kogoś meble mogą kumulować obcą, nierzadko negatywną energię. Łóżkiem nie może być też składana sofa czy wersalka – symbolizują one pośpiech i chwilowość, co nie służy poczuciu stałości i tym samym wypoczynkowi. Drugą ważną cechą dobrego łóżka jest materiał, z jakiego zostało wykonane. Najlepsze jest drewno.
Nie polecamy metalu. I najważniejsze – nie może być kombinacją dwóch zestawianych ze sobą łóżek, ponieważ nie sprzyja to stałości związku śpiących na nim osób. Ważny jest też kierunek ustawienia łóżka. Zasadą jest, że powinno stać na strategicznej pozycji – czyli musi być z niego widać drzwi i wszystko, co dzieje się w sypialni. W związku z tym powinno stać wezgłowiem do ściany, nie bokiem, nogi nie mogą być skierowane w stronę drzwi, tym bardziej nie na linii drzwi-okno, czyli w przeciągu zakłócającym spokojny sen. Ani tym bardziej pod oknem czy też na ścianie, w której zamontowano drzwi.
Nie bez znaczenia w wystroju sypialni jest też to, co wisi na ścianie za łóżkiem. Feng shui mówi jasno: należy wyeliminować z tej przestrzeni wszelkie lustra, obrazy, lampy czy sprzęty sportowe, szczególnie te zawieszone nad wezgłowiem. Lustro w sypialni co prawda pobudza namiętność, ale z kolei na noc lepiej je zakryć, a najlepiej po prostu usunąć, podobnie jak telewizor. Powód? Według Chińczyków tafla lustra oraz ekran tego urządzenia odbijają dobrą energię chi. W efekcie wpływa na pojawienie się bezsenności.
Ważne są ściany. To, czy będą malowane, czy tapetowane, to sprawa drugorzędna. Ważne jest natomiast, by nie miały wyraźnych dużych wzorów, za to utrzymane były w stonowanych pastelowych barwach sprzyjających wypoczynkowi. Najlepszym wyborem będą kolory ziemi: kawa z mlekiem, beż, piaskowy, morelowy, niebieski czy zielony. Ten ostatni, ze względu na jego zdrowotne właściwości, idealny jest dla powracających do zdrowia rekonwalescentów.
Z kolei kinkiety montowane nad głowami mogą wywoływać niepokój śpiących pod nimi osób, podobnie zresztą jak obrazy przedstawiające sceny bitewne lub inne podobne wizualizacje. Zamiast nich lepiej ustawić na szafkach nocnych lampy emitujące mleczne światło albo z abażurami lekko przytłumiającymi jego snop. Takie delikatne ma na celu uspokajać, nie pobudzać do działania.
Spokojny sen zapewni usunięcie z sypialni biurka, komputera oraz roślin.
O ile w dzień pod wpływem słońca produkują życiodajny tlen, o tyle w nocnych ciemnościach emitują trujący dwutlenek węgla, stąd też nie są pożądanym elementem wystroju sypialni. Jeśli jednak uwielbiamy rośliny i nie możemy bez nich żyć, postawmy na parapecie dwie doniczki z identycznymi gatunkami. Takie roślinne lustrzane odbicie na parapecie zagwarantuje nam uczucie równowagi.
Pozbądźmy się też z tego pokoju akwarium – woda według feng shui tłumi uczucie panujące między kochankami i powoduje problemy z zasypianiem.
I na koniec pamiętajmy, by przed snem dokładnie zamknąć nie tylko szafę, ale też szuflady w szafkach nocnych i zwyczajnie sypialnię posprzątać: brudne rzeczy włożyć do kosza na pranie i przetrzeć zakurzone parapety. Porządek w tym pokoju to po prostu gwarancja spokojnego snu.
kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez