Kolory na twoje ściany

2016-11-03 08:00:00 (ost. akt: 2016-11-02 09:00:24)
Białe ściany warto przełamać barwnym obrazem lub kolorowymi dodatkami

Białe ściany warto przełamać barwnym obrazem lub kolorowymi dodatkami

Autor zdjęcia: pixabay.com

Otoczenie, w jakim przebywamy ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Meble, przedmioty codziennego użytku, kolory ścian... Szczególnie te ostatnie są ważne, gdyż oddziałują dużymi powierzchniami.

Podczas remontu czy odświeżania wyglądu mieszkania spory problem sprawia nam wybór koloru farby, wzoru tapet. I nie ma w tym nic dziwnego, gdyż malując ściany np. na czerwono, będziemy skazani na takie otoczenie aż do kolejnego remontu. Decydując się na konkretną barwę, warto wziąć pod uwagę wielkość pomieszczenia, gdyż ciemne kolory optycznie zmniejszają pokój, jasne go powiększają.

Zacznijmy od żółtego. Kolor ten polecany jest pomieszczeń małych i słabo oświetlonych. Żółta barwa rozjaśni wnętrze i da wrażenie nasłonecznia. Kolor ten dobrze się sprawdzi w małej kuchni, łazience czy w pokoiku dziecięcym.

Drugim ciepłym kolorem jest pomarańczowy. Wbrew pozorom to kolor, który także nadaje się do małych pokoi. Nie polecamy jednak malowania nim wszystkich ścian, gdyż przebywanie w takim pomarańczowym otoczeniu może nas drażnić. Barwa ta świetnie czuje się w towarzystwie mięty czy jasnego fioletu. Jeśli więc marzy nam pomarańczowa ściana, to raczej jedna, np. frontowa. Jej tło świetnie wyeksponuje piękny mebel czy kolekcję porcelany.

Co z białym? Białe ściany są trudne i nudne. Wprawdzie biel najbardziej ze wszystkich kolorów powiększa pomieszczenie, jednak ich nieskazitelność może męczyć oczy. Jeśli decydujemy się na białe ściany, to warto je przełamać dużym obrazem, czy, podobnie jak w przypadku pomarańczowego, sąsiednią ścianę pomalować np. na kolor miętowy, szary.

Szary „podnosi” ściany, jest więc dobry w niskich pomieszczeniach. Ponieważ nie możemy podnieść sufitu, najlepszym sposobem na poprawienie sytuacji i optyczne podwyższenie stropu jest pomalowanie wszystkich ścian na kolor szary.

Zielony podobno dobrze wpływa na naszą psychikę – uspokaja, daje ulgę po trudnym dniu. Tak, ale pod warunkiem, że patrzymy na naturalną zieleń liści drzew, trawę, czyli jesteśmy na łonie przyrody. W mieszkaniu jest z tym różnie. Lepiej zafundować sobie dużą zieloną roślinę niż malować ściany na zielono. Jeśli jednak ktoś się uprze, to radzimy wzbra jasne odcienie zieleni. Meble w takim otoczeniu powinny być jasne, najlepiej białe.

I na koniec granatowy. Trudno sobie wyobrazić przebywanie w pokoju, którego wszystkie ściany są granatowe. A jednak kolor ten ociepla i sprawia, że wnętrze staje się przytulne. Zanim jednak podejmiesz decyzję zastanów się czy chcesz, aby wszystkie ściany były tak ciemne. Może wystarczy tylko jedna?

kr

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB