Wiosna w tym roku leniwie zagląda do lasów i ogrodów. Tu śniegiem poprószy, tam stare liście na taras wrzuci. Za to kosy już wesoło pogwizdują. To znak, że trzeba jednak brać się za wiosenne porządki. Zacznijmy od balkonu i tarasu.
Niektóre doniczki z pewnością nadawać się będą do ponownego użycia, dlatego, po dokładnym przeglądzie, najsolidniejsze z nich myjemy i osuszamy chłonnymi ściereczkami. Te same ściereczki, po opłukaniu możemy użyć potem do umycia balustrad i zewnętrznych parapetów.
Zimowy śnieg wbrew pozorom wcale nie stanowi ochrony przed zabrudzeniami. Wraz z opadami atmosferycznymi przenoszone są różne zanieczyszczenia - pył, piasek, drobne gałązki, igły i liście. – Pierwszym etapem sprzątania powinno być staranne zamiatanie na sucho – radzi Magdalena Jaklewicz. - Do tego zadania najlepiej nadaje szczotka z twardym włosiem. Starajmy się wymieść zanieczyszczenia także ze szczelin, spoin, narożników i innych zakamarków – dodaje nasz ekspert.
Dopiero teraz możemy zacząć mycie. Jeśli nie mamy myjki ciśnieniowej, użyjmy ostrej szczotki.
Ostatni etap to detale - dokładnie myjemy i wycieramy parapety oraz balustrady miękką ściereczką z mikrofibry, którą można nasączyć płynem.
Jeśli to konieczne, jeden ze słonecznych dni poświęćmy na dodatkową impregnację lub odmalowanie drewnianych i metalowych części.
Przy okazji odświeżamy również meble ogrodowe.
Teraz przyjemności, czyli wybór kwiatów. Wybierając rośliny o różnym czasie kwitnienia, będziemy cieszyć się barwnym otoczeniem przez długi czas. W donicach i skrzynkach można umieścić też solarne dekoracje.
kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)