Styl angielski kojarzy nam się od razu rodziną królewską, arystokracją. Nie jest to do końca słuszne skojarzenie, gdyż aranżacje utrzymane w duchu dziewiętnastowiecznej Anglii nie są ani specjalnie bogate, ani nie sprawiają wrażenia oficjalnych. Przeciwnie – możemy tu mówić raczej o wnętrzach przytulnych i miłych dla oka.
Prekursorką stylu angielskiego była królowa Wiktoria, władająca Anglią w XIX wieku. Dla ówczesnej głowy państwa dom był ostoją, w której miało kwitnąć życie rodzinne. Aby więc ocieplić królewskie wnętrza, królowa Wiktoria postanowiła wypełnić pomieszczenia wyjątkowymi dekoracjami. Duże znaczenie miały tu drewniane parkiety ułożone we wzór jodełki.
Dzisiaj taki parkiet możemy sobie sprawić od ręki. Taki parkiet ułożony w salonie współczesnego domu z pewnością nada przestrzeni majestatycznego, ale jednocześnie ciepłego charakteru.
Szukając dla naszego domu takiej podłogi zwróćmy szczególną uwagę na jakość desek, ich strukturę, czy są lakierowane czy olejowane. Warte polecenia są te, które składają się z dwóch warstw: wierzchniej warstwy szlachetnej oraz podkładu liściastego lub iglastego. Ważny jest także kąt przycięcia desek. Jodełka francuska składa się z klepek przyciętych pod kątem 45° natomiast jodełka węgierska – z klepek przyciętych pod kątem 22,5°.
Obydwie propozycje zastosowane na podłodze tworzą bardzo efektowny wzór, doskonale prezentujący się zarówno we wnętrzach będących wierną kopią posiadłości angielskiej władczyni, jak i w nowoczesnych odsłonach stylizacji tego typu. Aby dodatkowo uwspółcześnić pomieszczenia inspirowane domem królowej Wiktorii, warto postawić w nich na dużo bieli. Ściany, meble oraz dekoracje w tym odcieniu wprowadzą do stylizacji powiew lekkości, prezentując się harmonijnie, a zarazem niezwykle szykownie. Kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez