Wrzesień nie jest ostatnim miesiącem prac w ogrodzie. Jeszcze w październiku i listopadzie możemy wykonać prace i nasadzenia, które wiosną przyniosą wspaniałe efekty w postaci kwiatów, kwitnących krzewów i drzewek.
Azalie lubią ziemię kwaśną
Azalie, golterie, różaneczniki, wrzosy, wrzośce, żurawiny czy borówki wysokie lubią ziemię kwaśną, czyli taką, której pH wynosi 4,5-5,5. Jednak pamiętajmy, że gleba zbyt kwaśna jest świetnym miejscem do rozwoju grzybów pleśniowych, giną w niej pożyteczne bakterie.
Jeśli mamy właśnie taką ziemię i chcemy ją polepszyć, należy dodać wapnia. Jesień jest najlepszą porą na wapnowanie gleby. Używamy do tego specjalnych nawozów wapniowych, które rozsiewamy równomiernie, a następnie mieszamy z ziemią np. grabiami.
W ogrodzie
Nasze ogrody jesienią mienią się kolorami. Kwitną marcinki, chryzantemy, zimowity i jesienne krokusy. Teraz jest ostatni moment na to, aby przenieść z tarasu i z ogrodu do domu donice z roślinami ciepłolubnymi. W listopadzie, gdy przymrozki staną się normą, może być już za późno.
Szczególnej opieki wymagają trawniki. Trzeba je systematycznie oczyszczać z liści. Jesienią już nie nawozimy ziemi. Ponieważ trawa nadal będzie rosła, warto ją wykaszać, ale już nie tak często jak latem.
W październiku wsadzamy do ziemi rośliny cebulowe, które rozkwitną wiosną. Należą do nich m.in. tulipany, hiacynty czy krokusy. Wysiewamy też zimotrwałe rośliny jednoroczne, do których należą np. nagietki, smagliczki i sadzimy krzewy, róże i iglaki.
Najlepiej przykryć staw siatką. Jeśli nie, pamiętajmy, aby zbierać z powierzchni wody opadłe z drzew liście.
Jesienią rozdzielamy rośliny wodne i oczyszczamy je z martwych części. Jeśli nie jest jeszcze bardzo zimno, możemy dokarmiać ryby. Ale róbmy to rozsądnie, czyli podawajmy tyle pokarmu, ile natychmiast zjedzą. Resztę jedzenia trzeba odłowić.
Jeśli w naszym stawie były zamontowane pompy fontannowe, należy je wydobyć, dobrze oczyścić i schować na zimę w suche miejsce. Warto też zrobić przegląd techniczny tych urządzeń, aby wiosną, przy ponownym montażu, nie było przykrych niespodzianek. Kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez