W latach 60., w salonach domów bardziej zamożnych Polaków królował parkiet. Lakierowany, ułożony w jodełkę był marzeniem także mieszkańców bloków. Oprócz niewątpliwych walorów estetycznych miał on też kilka mankamentów. Z biegiem czasu klepki odklejały się, podłoga zaczynała trzeszczeć, no i to cyklinowanie. Obecnie wraca moda na parkiety. Przedstawiamy więc klepkę dębową.
Domowe zacisze
Podłoga wykonana z naturalnego drewna zawsze kojarzyć się będzie z ciepłem. Dlatego też wnętrza wykończone tym materiałem mają klimat domowego zacisza.
Lepiej jest więc od razu położyć coś solidnego. Parkiet jest dobrą propozycją.
Ponad to drewno, nawet jeśli ulegnie zniszczeniu, łatwo poddaje się odnowieniu. Jeśli zdecydowaliśmy się na parkiet szukajmy klepek dębowych lub z jesionu.
W łazience i kuchni
Nie kierujmy błędnymi opiniami, że parkiet nie sprawdza się w kuchni I w łazience, bo to typowy salonowiec.
Wystarczy, że wybierzemy drewno olejowane, zabezpieczone przed wnikaniem wilgoci.
A co z minusami?
Powie ktoś, że to niemożliwe, aby nie było minusów. Otóż są. A właściwie jest, bo znalazłam jeden. O ile panele możemy ułożyć samodzielnie bez pomocy fachowców, o tyle ułożenie parkietu jest już wyższą szkołą jazdy. Tu potrzebny jest zawodowy, doświadczony parkieciarz wyposażony w odpowiednie narzędzia. Proces układania klepek też trwa nieco dłużej i jest rozłożony w czasie. Przygotowanie podłoża, przyklejenie parkietu no I jeszcze czas na tzw. aklimatyzację drewna, szlifowanie i lakierowanie. Ale za to potem mamy podłogę jak marzenie. Kr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez