Gdy śnieg zasypie, a mróz skuje

2017-12-26 07:00:37 (ost. akt: 2017-12-21 08:01:34)
Gdy śnieg zasypie, a mróz skuje

Każdemu może się zdarzyć... Zerkasz przez okno, a tam śnieg, sprawdzasz temperaturę, a tam mróz. Pijesz w pośpiechu kawę, odpalasz silnik auta, otwierasz pilotem bramę, a ona ani drgnie. Co robić?

Obfity opad śniegu i pierwsze mrozy mogą spowodować, że brama odmówi współpracy. Może tak się zdarzyć wówczas, gdy nie dbaliśmy odpowiednio o wszystkie jej mechanizmy. Co zatem robić?

Aby zimą nie mieć problemów z działaniem bramy wjazdowej, trzeba zadbać o kilka elementów. Grudzień to naprawdę ostatni moment na te zabiegi.

Dyscyplina oczyszczania


Ważne są wszystkie elementy bramy. Zaczynając od najmniejszych, czyli zawiasów, poprzez skrzydła i na prowadnicach (szynach) kończąc.

Zacznijmy od ostatnich, czyli szyn. Jesienią mogą zalegać na nich liście, piasek, drobne gałązki. Należy to wszystko regularnie usuwać. I od czasu do czasu sprawdzać prawidłowość przesuwu skrzydła. Oczywiście trzeba to także robić zimą, gdy spadnie śnieg, a temperatura znacznie się obniży. W przeciwnym razie zalegający na szynach śnieg i lód mogą skutecznie unieruchomić mechanizmy napędowe bramy.

Jeszcze zdążysz “zaopiekować” się całością – skrzydłami i napędem. Przegląd zrób sam lub zaproś fachowca, a najlepiej serwisanta.

Dobrym i wygodnym rozwiązaniem jest położenie przewodu grzejnego. Działać on będzie podobnie jak w przypadku instalacji antyoblodzeniowych chodnika, schodów czy podjazdu.

Uwaga na skrzydła!


Nie używajmy skrzydeł bramy do odśnieżania podjazdu. Ileż to razy widzimy zimą, jak właściciel zaśnieżonej świeżym puchem posesji zamiast chwycić za miotłę czy szuflę, spychają śnieg skrzydłem bramy jak pługiem. To błąd!
Zanim otworzymy bramę, odśnieżmy podjazd i posesję ręcznie lub przeznaczonym do tych prac pługiem. Używanie do tego skrzydła bramy może spowodować zerwanie zawiasów lub uszkodzenie mechanizmu napędu.

Posmaruj zawiasy i generalnie obejrzyj


W bramach dwuskrzydłowych koniecznie zadbajmy o zawiasy. To dzięki nim działa cała brama. Wystarczy zawiasy zabezpieczyć np. smarują ich elementy smarem maszynowym, który jest odporny na wilgoć i zmienną temperaturę.

Jeśli mamy bramę z napędem, koniecznie zróbmy dokładny przegląd mechanizmu. Gdy spadnie śnieg, oczyszczajmy ze śniegu elektronikę np. fotokomórki, gdyż gruba warstwa puchu może być skutecznie ją zablokować.
Silne mrozy też mogą stać się wrogiem naszej bramy. Szczególnie, gdy zamontowaliśmy urządzenia delikatne, o małej tolerancji na wahania temperatur. Przypominamy więc – jeśli teraz kupujesz zautomatyzowaną bramę, zdecyduj się na napęd z mocnym siłownikiem. To co działa na południu Europu, w Polsce może polec już przy pierwszych mrozach.
Dbałość o szczegóły dotyczy także bram samonośnych. Zalegające liście, kamienie, a potem śnieg i lód są wrogiem toru ruchu. Zlekceważenie niewystępującego dotychczas oporu, skrzypienia czy zgrzytów może doprowadzić do uszkodzenia mechanizmu samonośnego. Kr

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB