Żeby dym snuł się elegancko, czyli komin wykończony na różne sposoby

2011-06-28 11:47:06 (ost. akt: 2011-06-22 16:49:58)

Atrakcyjnie wyglądający komin staje się ozdobą domu. Do wykończenia komina możemy użyć tych samych materiałów, co do elewacji, albo na zasadzie kontrastu — całkiem innych.

Do wykończenia komina możemy zastosować m.in. estetyczną cegłę klinkierową

Do wykończenia komina możemy zastosować m.in. estetyczną cegłę klinkierową

Autor zdjęcia: Atlas

Każdy z tych materiałów musi być jednak trwały oraz odporny na działanie czynników atmosferycznych i wysokiej temperatury, niepalny i nietopliwy. Do wykończenia kominów dymowych, spalinowych, wentylacyjnych możemy zastosować tynk, cegłę klinkierową lub okładzinę kamienną.

Mocny tynk i farba elewacyjna
Tynkować możemy wszystkie typy kominów. Jest to tani i łatwy sposób ich wykończenia, ale niezbyt trwały. Często wykańcza się ściany komina tynkiem cementowym, który jest trwalszy i bardziej odporny na wilgoć niż tynk wapienny. Aby poprawić wytrzymałość tynku, możemy pomalować go zmywalną farbą elewacyjną, np. silikonową. Tynki cienkowarstwowe (mineralne, akrylowe, silikonowe i silikatowe) są trwalsze niż tradycyjne. Stosuje się je wtedy, gdy komin ma być ocieplony lub wykończony tak jak ściany domu.

Klinkier dobrze impregnowany
Jeżeli trzon komina jest zbudowany z klinkieru, możemy pozostawić go bez dodatkowego wykańczania, ale część wystającą ponad dach warto pokryć impregnatem hydrofobowym, który uniemożliwi wnikanie wody w mur. Cegłą klinkierową możemy też obłożyć komin wybudowany z innych materiałów. Szczególnie istotne jest odpowiednie wykonanie spoin. Powinny być bardzo szczelne, dlatego cegły układamy na zaprawę przeznaczoną do klinkieru. Wysokość klinkierowej obmurówki — ze względu na jej duży ciężar — nie powinna przekraczać 3 m.
Alternatywą jest obłożenie komina płytkami klinkierowymi, które są cieńsze i lżejsze od cegieł, a wyglądają równie atrakcyjnie. Dlatego zamiast cegieł zalecane są do wykańczania kominów wysokich i do szybkiego odnawiania starych kominów otynkowanych.

Kamień naturalny lub sztuczny
Prawdziwą ozdobą dachu będzie komin wykończony kamieniami lub płytkami kamiennymi. Na rynku dostępne są różne rodzaje okładzin kamiennych — sztucznych i naturalnych. Na kominy najczęściej stosujemy płytki kamienne, dostępne w różnych wymiarach i kolorach. Do ich klejenia powinniśmy użyć specjalistycznej zaprawy o zwiększonej elastyczności. Zapewnia ona trwałe połączenie, pomimo występowania odkształceń, wynikających z dobowych i rocznych wahań temperatur.

Konieczna będzie elastyczna spoina
Do spoinowania okładziny komina powinniśmy zastosować fugę elastyczną najwyższej jakości. Zaprawa taka charakteryzuje się wysoką odpornością na ścieranie i zmniejszoną absorpcją wody. Ponadto jest odporna na przebarwienia, wykwity, różnego rodzaju grzyby, glony oraz zabrudzenia. Stosujemy ją w fugach o grubości od 1 do 25 mm, doskonale więc nadaje się do wypełniania spoin między płytkami o nieregularnych kształtach. Dzięki krótkiemu czasowi wiązania, czyszczenie okładziny możemy rozpocząć już po trzech godzinach od fugowania.

Komin bezpieczniejszy w betonowej czapie
Andrzej Błaszczuk, specjalista producenta chemii budowlanej

Na komin zakładamy czapę, która chroni go przed opadami atmosferycznymi. Najpierw na wierzchu komina układamy izolację z papy asfaltowej, a na niej czapę. Musimy pamiętać o pozostawieniu z każdej strony kilkucentymetrowych kapinosów. Czapę najczęściej wykonujemy z betonu i zbroimy stalowymi prętami o średnicy 6 mm. Nie możemy zapomnieć o pozostawieniu w czapie otworów wylotowych przewodów dymowych i spalinowych.
Aby poprawić ciąg komina, warto zamontować nasadę kominową. Do wyboru mamy nasady blaszane lub betonowe. Na koniec montujemy obróbki blacharskie, które mają zapewnić szczelne połączenie z połacią dachu. Instalujemy je w miejscu przejścia komina przez połać. Wyprofilowane kołnierze blaszane zakładamy wokół komina w specjalnych bruzdach — 10-15 cm powyżej pokrycia dachowego.

Rafał Śliwiak

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB