Imperium szuflad

2019-07-05 08:36:33 (ost. akt: 2019-07-26 14:32:05)

… czyli odpowiedź na wyzwania nowoczesnej kuchni. Kuchenną zabudowę zdominowały szuflady o zróżnicowanej wysokości, dopasowanej do spersonalizowanych potrzeb użytkowników mebli.

Imperium szuflad
W racjonalnie zagospodarowanej kuchni liczy się każdy centymetr, dlatego wysokość każdej z szuflad została zaprojektowana dokładnie do produktów, które będą w niej przechowywane. W nowoczesnej, ergonomicznej zabudowie meblowej w kuchni prym wiodą szuflady. Są nie tylko komfortowe i funkcjonalne, ale pozwalają zaprojektować meble zgodnie z indywidualnymi oczekiwaniami ich użytkowników. To zasługa systemów meblowych, które zapewniają możliwość elastycznego skomponowania własnego układu szuflad. Zamiast uniwersalnych rozwiązań możemy wybrać wygodny system modułowy, dzięki któremu będziemy dysponować liczbą i rodzajem szuflad dopasowanych do własnych preferencji.

— Każdy centymetr zabudowy meblowej powinien być zagospodarowany ze szczególną starannością, dlatego nie powinniśmy zdawać się na przypadkowy wybór — mówi Sylwia Kowalska-Mikutel, projektantka Spółki Meblowej KAM z Milejewa. — Już na etapie wyboru mebli musimy określić potrzeby użytkownika i według nich zaprojektować niezbędną liczbę i wysokość poszczególnych szuflad, w których będzie można wygodnie zmieścić całe „zaplecze kuchenne”, czyli to wszystko, co na co dzień jest niezbędne w kuchni.

Odpowiednia wysokość blatu, układ mebli dopasowany do rozmiarów wnętrza czy właśnie liczba szuflad i ich wysokość to jeszcze do niedawna były atuty kuchni w opcji na wymiar. Obecnie, nawet w przypadku mebli systemowych, dzięki bardzo wygodnej funkcji regulowanych nóżek meblowych możemy samodzielnie zdecydować o wysokości ustawania blatu i przede wszystkim o rozmieszczeniu i wysokości poszczególnych szuflad — co pozwala zaprojektować funkcjonalny układ każdego wnętrza kuchennego, niezależnie od jego wielkości.


Różna wysokość sposobem na optymalizację szuflad

Czy wysokość poszczególnych szuflad naprawdę ma znaczenie, skoro do zagospodarowania mamy z góry określoną powierzchnię? Ma i to ogromne, ponieważ szuflady o wysokości precyzyjnie zaprojektowanej do przechowywanych w nich produktów, to najskuteczniejszy sposób na optymalne wykorzystanie potencjału zabudowy meblowej.

— Głównie przez złą organizację tracimy wiele cennego miejsca w kuchni, a jednym z takich słabych punktów zabudowy meblowej było niedostosowanie powierzchni szuflad do przechowywanych w nich produktów — mówi projektantka. — Zadanie każdej z szuflad jest inne, ponieważ będziemy w nich przechowywać akcesoria kuchenne i produkty spożywcze o różnej wielkości, dlatego tak samo, odpowiednio do różnorodnego asortymentu powinniśmy zróżnicować wysokość szuflad.

Najwyższa pora raz na zawsze zapomnieć o ustandaryzowanych szufladach tej samej wysokości. Starannie dobrana wysokość to skuteczny sposób na zoptymalizowanie ich pakowności i efektywne zagospodarowanie. Skoro sztućce nie wymagają tyle samo miejsca co naczynia, butelka oleju czy paczka cukru — trzeba zracjonalizować wysokość poszczególnych szuflad, adekwatnie do wielkości produktów, którym będą dedykowane. W głębokich szufladach z łatwością zmieści się duży garnek czy butelka wody mineralnej, ale nie wykorzystamy w pełni dostępnej powierzchni, jeżeli zdecydujemy się w nich przechowywać drobne akcesoria czy przyprawy kuchenne w małych opakowaniach. Na każdą z przechowywanych grup produktów powinniśmy przeznaczyć dokładnie tyle miejsca, ile faktycznie potrzebują. W ten sposób każda z szuflada jest nie tylko odpowiednio zagospodarowana, ale łatwiej zapanować nad porządkiem w jej wnętrzu.

— W projektach nowoczesnej zabudowy meblowej dążymy do tego, aby sprzęty kuchenne, naczynia, akcesoria i zapasy spożywcze miały swoje miejsce. Dobrze zagospodarowana kuchnia, dopasowana do preferencji i stylu życia jej użytkownika, zapewnia komfort codziennej pracy. Aby tak się jednak stało, trzeba odpowiednio zaplanować dostępną powierzchnię i racjonalnie podzielić ją na poszczególne moduły szuflad, w których zorganizujemy funkcjonalną strefę przechowywania — podpowiada Sylwia Kowalska-Mikutel.


Porada: Jaką zmywarkę wybrać?

Zmywarki montowane w meblach kuchennych mają szerokość 45 lub 60 cm, a wysokość od 81,5 do 83 cm — przy czym poprzez regulację wysokości zmywarkę możemy zawsze podnieść do 5 cm w górę. Z kolei zmywarkę wolnostojącą możemy zamontować pod blatem kuchennym — jednak nie założymy na nią frontu meblowego. Jeżeli jest taka możliwość, swoim klientom zawsze proponuję zmywarkę do zabudowy szerokości 60 cm — mówi Andrzej Tomasiak, właściciel studia mebli kuchennych. — W cenie nie ma różnicy w porównaniu do 45 cm. Zużyje podobną ilość wody, energii i detergentu. Jednak daje nam możliwość włożenia dużych garnków i większej liczby naczyń. Jeżeli ktoś twierdzi, że nie będzie kilka dni zbierał brudnych naczyń, by uruchomić zmywarkę — polecam używanie programów automatycznych, w których sensory badają stopień zabrudzenia wody i urządzenie samo dobiera najlepsze parametry zmywania (temperaturę, czas, wymianę wody).

Przed pierwszym uruchomieniem zmywarki pamiętajmy o wsypaniu soli do zmywarek oraz ustawieniu twardości wody. Sama sól nie zmiękcza wody, ale dostarcza sodu dla tzw. żywicy jonowymiennej w urządzeniu do zmiękczania wody. Pod wpływem sodu żywica jonowymienna przyciąga i wiąże jony magnezu i wapnia, które zwiększają twardość wody, przepływa przez urządzenie do zmiękczania wody, a następnie jest usuwana razem ze zużytą wodą. Sól do zmywarek nie dostaje się do komory zmywania. Źle ustawiona twardość wody powoduje, że na naczyniach zostają smugi, zacieki (zbyt twarda woda) lub szkło niszczy się i matowieje (zbyt niska twardość). O tym, jaką mamy twardość wody, dowiemy się od naszego dostawcy, natomiast jak ustawić twardość w zmywarce — wyczytamy w instrukcji urządzenia.


Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB