W kuchni bez blatu się nie obędziesz

2011-07-25 16:09:14 (ost. akt: 2011-07-25 16:12:50)

Blat kuchenny musi łączyć w sobie wygodę użytkowania z wyglądem dopełniającym aranżację wnętrza. Liczy się więc kolorystyka, kształt oraz materiał, z którego zostanie wykonany.

Jeśli blat wykorzystywany jest wyjątkowo intensywnie, powinniśmy wybierać na niego materiały jak najbardziej odporne

Jeśli blat wykorzystywany jest wyjątkowo intensywnie, powinniśmy wybierać na niego materiały jak najbardziej odporne

Autor zdjęcia: Mebel Rust

W dużych kuchniach blaty umiejscowione centralnie, naprzeciwko ciągu mebli kuchennych, stanowią najczęściej centrum „życia towarzyskiego“ rodziny. Tutaj przygotowuje się potrawy, pije kawę, zmywa naczynia, albo zwyczajnie siedzi i rozmawia.

Mocny blat w centrum uwagi
Jeśli blat wykorzystywany jest wyjątkowo intensywnie, powinniśmy wybierać na niego materiały odporne na zużywanie. Zalicza się do nich granit oraz stal. Szczególnie dobrze sprawdza się ten pierwszy, ze względu na to, że jest odporny na wchłanianie soków, sosów i napojów silnie barwiących, chociażby wina. Takie blaty dostępne są najczęściej w ciepłych, jasnych i beżowych barwach, czyli wpisują się w aktualne trendy wzornictwa kuchennego. Jednocześnie oferują bardzo szeroką gamę kolorystyczną oraz sporą liczbę dostępnych faktur.
— W naszym kraju największym zainteresowaniem cieszą się kolory ocieplające wnętrze, natomiast np. w Skandynawii zamawiający znacznie częściej wybierają kolory ciemne — tłumaczy Grzegorz Wołkowicki, właściciel firmy kamieniarskiej z Olsztyna. — Jeśli chodzi natomiast o sposób wykończenia, zawsze dominuje połysk. Oprócz efektu wizualnego uzyskanego dzięki polerowaniu, daje on także dodatkowe zabezpieczenie przed wchłanianiem wilgoci.
Aby utrzymać te właściwości, zarówno granit, jak i inne materiały powinny być konserwowane tylko przy pomocy wysokiej jakości preparatów przeznaczonych do tego celu.

Kuchenna symfonia na dwa blaty
Bardzo interesujący efekt daje połączenie dwóch całkowicie różnych blatów, współgrających ze sobą tylko kolorystycznie. Pierwszy roboczy, znajdujący się w centralnym punkcie kuchni, musi być wykonany w sposób jak najbardziej funkcjonalny. Tutaj znajdzie się miejsce na deski do krojenia, zestaw noży czy dekoracyjne pojemniki na przyprawy. W takim blacie powinno się też montować zlew. Natomiast drugi blat można wykonać z marmuru. Nie jest to jednak częste rozwiązanie ze względu na jego specyficzne właściwości.
— Marmur to materiał, który wyjątkowo łatwo nasiąka kwaśnymi płynami oraz szybko łapie wilgoć — wyjaśnia Grzegorz Wołkowicki. — Blat taki wygląda więc efektownie, ze względu na niewątpliwy urok marmuru, powinien być jednak wykorzystywany wyłącznie do dekoracji, np. jako miejsce przechowywania domowego szkła do drinków.

Coś na szkle i coś pod szkłem
Wyjątkowo oryginalnie wyglądają blaty wykonane ze szkła. Nie wszędzie jednak będą one pasować. Na pewno idealne zgrają się z kuchnią urządzoną nowocześnie. Najlepiej też, jeśli jest ona na tyle duża, aby swobodnie pomieściła dwa blaty. Wtedy ten szklany może służyć bardziej jako dekoracja oraz miejsce do odstawiania różnych akcesoriów niż rzeczywiste stanowisko prac kuchennych. Osoby, które i tak nie wykorzystują swojej kuchni zbyt intensywnie, również mogą sobie pozwolić na bogate przeszklenia. Jednak i w kuchniach, w których blat i jego otoczenie mają naprawdę służyć przygotowaniu posiłków, nie trzeba całkowicie rezygnować ze szkła.
Pewną nowością dekoracyjno-funkcjonalną jest szklana nakładka na zlewozmywak. Sprawdza się ona szczególnie w niewielkich kuchniach, gdzie czasem brakuje miejsca do pracy. Poza praktycznym aspektem powiększenia blatu, zyskujemy jeszcze niewielkim kosztem element nowoczesnego wystroju. Ponadto, w trakcie przyjęć, kiedy to brudnych naczyń nie sposób już upchnąć w zmywarce, taka szklana półka pomoże zachować pozory czystości. Wystarczy przykryć nią wypełniony po brzegi zlewozmywak.

Zlewozmywak to też część blatu
Wybór zlewozmywaka pasującego do kuchennego blatu należy zacząć od ustalenia, jak będziemy chcieli go zamontować. Do wyboru mamy bowiem cztery rodzaje zlewozmywaków: wbudowane w blat, nakładane, zintegrowane z blatem i podwieszane. Najprostszy rodzaj to nakładane (wystarczy jedynie nałożyć zlewozmywak na szafkę). Natomiast najpopularniejsze są wbudowane (umieszcza się je w otworze blatu). Ta sama zasada obowiązuje modele zintegrowane, tyle tylko, że tworzą one z blatem jednolitą powierzchnię i nadają się wyłącznie do blatów kamiennych. Skomplikowane w montażu jest podwieszanie zlewozmywaka od dołu — ten sposób daje jednak swobodę łączenia różnego rodzaju komór pojedynczych oraz gwarantuje łatwiejsze utrzymanie czystości. Zlewozmywaki podwiesza się jedynie pod blatami z kamienia i konglomeratu.

Krzysztof Bieniek

Komentarze (1)

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. LUPUS #331752 | 93.105.*.* 25 lip 2011 22:46

    JAK BLATY TO TYLKO LUPUS ELBLĄG TAM JEST DUŻY WYBÓR KOLORÓW I GRUBOŚCI

    ! - + odpowiedz na ten komentarz