Marzenie o… bezpiecznym kominku!

2019-11-05 08:32:37 (ost. akt: 2019-11-05 09:31:05)

Zasadniczo każdej jesieni, by nie popaść w kompletną chandrę, a nawet depresję z powodu czarownej szarości i dżdżu za oknem — trzymam się zasady 3K: książka, kawa, kominek. Bo, czy to za sprawą żywego ognia, czy zapachu palonych bierwion, jesień raptownie staje się, przyjemna, chwilami magiczna i całkiem do zniesienia…!

Marzenie o… bezpiecznym kominku!

Autor zdjęcia: Pixabay

Kominek w domu to marzenie niejednej rodziny. Rozpalony za szybą ogień przyciąga i jednoczy mieszkańców domu, pomaga odprężyć się po ciężkim dniu, ekonomicznie ogrzewa pomieszczenia i pięknie wygląda. Ogrzewanie za pomocą płonącego ognia było jednym z pierwszych, kluczowych wynalazków człowieka. Ślady prehistorycznych palenisk odnaleziono na wszystkich pięciu kontynentach. Zaletom posiadania kominka, towarzyszy jednak często wątpliwość — czy takie urządzenie nie zaszkodzi domownikom? Odpowiedź jest prosta. Kominek w domu jest całkowicie bezpieczny, pod warunkiem, że będziemy użytkować go właściwie.

Drewno przede wszystkim

Paliwem najodpowiedniejszym do palenia w kominku jest drewno. Nie tylko ekologiczne, ale także, przy odpowiednim ułożeniu i rozpaleniu, gwarantuje większą produkcję ciepła i sprawia, że substancje lotne nie uciekają z dymem, lecz spalają się w piecu i dalej w przewodzie kominowym. Nie mają więc szans, by przedostać się do pomieszczenia.

Jak rozpalać kominek właściwie? — Kawałki drewna należy układać w kominku tak, by nie przylegały do siebie całą swoją długością. Wybierając drewno natomiast zwracajmy uwagę na jego wilgotność. Im bardziej suche, tym lepiej i wydajniej wykorzystana będzie jego wartość opałowa — mówi Patrycja Sobień z kampanii Nie Rób Dymu, która zajmuje się edukowaniem społeczeństwa w zakresie ekologicznego i ekonomicznego palenia w piecach i kominkach.


Wentylacja ma znaczenie

Proces spalania zachodzi, gdy zostaną spełnione trzy warunki: w kominku znajdzie się paliwo (najlepiej suche drewno liściaste), tlen i źródło ognia. Pomieszczenie, w którym zostanie zainstalowane urządzenie, musi posiadać system wentylacji: nawiewno-wywiewnej bądź grawitacyjnej (naturalnej). Rozwiązania proponowane przez producentów kominków dają możliwość podpięcia go bezpośrednio do wkładu, dzięki czemu do spalania nie zostanie zużyty tlen z pomieszczenia.

— Samo urządzenie, odcinek łączący wkład z kominem oraz przewód kominowy muszą być szczelne. Zapewni to odpowiednia i regularna konserwacja oraz przegląd techniczny instalacji kominkowej — mówi rzeczniczka Nie Rób Dymu. — Warto wyposażyć kominek w zewnętrzny dolot powietrza. W ten sposób, nawet przy zamkniętych oknach będzie miał zapewnioną odpowiednią ilość tlenu.

Zanim kupisz, sprawdź jakość

Rozważając zakup kominka, warto wybrać taki, który spełnia już najbardziej wyśrubowane unijne normy tzw. ekoprojektu (Dyrektywa 2009/125/WE). Wtedy będziemy mieć pewność, że zainwestowaliśmy w najwyższej klasy palenisko, które przy użyciu odpowiednich paliw nie będzie emitowało spalin do atmosfery.
Newseria/mmb


Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB