Zanim zabierzemy się za odnawianie elewacji, trzeba dokładnie ją obejrzeć i obiektywnie ocenić jej stan. Dopiero potem możemy zaplanować roboty, określić ich budżet i czas potrzebny na ich przeprowadzenie.

Trzeba wykryć wszystkie odspojenia
Najczęściej spotykanym uszkodzeniem na elewacjach otynkowanych są odspojenia. Podczas delikatnego opukiwania miejsca, w których tynk przestał przylegać do podłoża, rozpoznamy po „głuchym“ odgłosie. Być może już podczas takiej diagnostyki tynk zacznie w tych miejscach. Na fasadzie, na której takich odspojeń jest niewiele, remont będziemy mogli ograniczyć do łatania pojedynczych ubytków. Natomiast ściany mocno naruszone wymagają wymiany tynku na całej powierzchni.
Inne znamiona świadczące o tym, że przyszedł już czas na remont, to plamy i przebarwienia, mocno wyblakły kolor, osypywanie się powłoki elewacyjnej oraz naloty biologiczne o charakterystycznej zielonkawej barwie.

Naprawy zostaną schowane pod szpachlą
Przed przystąpieniem do zasadniczych prac na elewacji, najpierw musimy przygotować podłoże. Zaczynamy od oczyszczenia go z kurzu, tłustych plam i osypujących się fragmentów. Większość zabrudzeń z powodzeniem usuniemy za pomocą myjki wysokociśnieniowej. Natomiast nalot biologiczny (algi, grzyby) powinniśmy zwalczyć przeznaczonymi do tego preparatami. Pominięcie tego zabiegu spowoduje, że nawet na pozornie czystej ścianie zarodniki będą rozwijać się pod nowo położoną okładziną.
Jeśli decydujemy się na wymianę jedynie najbardziej zniszczonych fragmentów otynkowania, musimy liczyć się z tym, że pierwszy efekt nie będzie olśniewający. Nowe warstwy tynku zawsze będą odróżniać się od reszty fasady, dlatego całość wymaga ujednolicenia. Taką ścianę powinniśmy zaszpachlować kilkumilimetrową warstwą zaprawy, a następnie pomalować lub pokryć tynkiem dekoracyjnym.

Farba ochroni przed wodą i słońcem
Farby elewacyjne muszą charakteryzować się zwiększoną odpornością na czynniki atmosferyczne. Niestety, deszcze i mrozy mocno dają się elewacji we znaki. Dlatego jednym z najważniejszych zadań farby jest ograniczenie przenikania wody do dalszych warstw okładziny. Nowoczesne (i niestety najdroższe) preparaty do malowania mogą mieć też kilka innych właściwości. Np. dodatek nanosrebra chroni przed pojawianiem się mikroorganizmów, a farby elastomerowe są znacznie bardziej odporne na pęknięcia niż tradycyjne.
Wybór kolorów farb elewacyjnych jest mniejszy niż tych do malowania wewnątrz budynków. Powodem jest wymóg podwyższonej odporności na promieniowanie ultrafioletowe, której nie można osiągnąć przy niektórych barwach. Musimy też pamiętać, że ciemne kolory pochłaniają więcej ciepła słonecznego, a to może przekładać się na szybszą degradację materiału. Dlatego też jasne barwy nie tylko ładnie wyglądają, ale są też rozsądniejszym wyborem z praktycznego punktu widzenia.

Ostrożnie z elewacją drewnianą!
Domy o elewacji drewnianej, nie tylko letniskowe, aby zachowały swój atrakcyjny wygląd wymagają naszej szczególnej uwagi. Powodem jest oczywiście charakterystyka materiału,
z którego zostały wykonane. Szczególną uwagę przy odświeżaniu ich elewacji powinniśmy poświęcić nasiąkliwości drewna. Jest ono naturalnie znacznie bardziej podatne na zatrzymywanie wilgoci niż większość innych materiałów budowlanych. Dlatego nie poleca się pokrywania całej powierzchni farbami o niskim stopniu przenikania (np. olejnymi). A to dlatego, że taka warstwa farby stworzy ekran, który będzie powodował niekorzystną ucieczkę wilgoci do wnętrza budynku.