Pogodę panującą przez większość roku w Polsce trudno, niestety, określić mianem słonecznej. Pomimo tego, szerokości geograficzne, na których leży nasz kraj, pozwalają na racjonalne wykorzystanie energii płynącej ze słońca. Oczywiście pod warunkiem zastosowania instalacji odpowiednich pod względem technologicznym oraz prawidłowego ich usytuowania.
Oficjalne dane potwierdzają, że instalacja kolektorów słonecznych zaczyna cieszyć się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. Instytut Energetyki Odnawialnej obliczył, że w samym tylko 2010 r. kupiono 146 tys. mkw. kolektorów, a łączna powierzchnia działających nad Wisłą paneli słonecznych zwiększyła się z 510 tys. do 656 tys. mkw.

Tani sposób podgrzewania wody
Jednak nie tylko rosnąca popularność powinna przemawiać za zainteresowaniem się tematyką energetyki słonecznej. Do instalacji kolektorów zachęca też ich rosnąca opłacalność ekonomiczna. Przykładowo, dla czteroosobowej rodziny, zamieszkującej dom 160 mkw., przeciętna czynna powierzchnia kolektorów wynosi ok. 5,5 mkw. Pozwala to w okresie letnim, wiosennym, a także częściowo jesiennym zapewnić od 80 do 90 proc. zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową. Prawidłowo działające kolektory pozwalają dziennie ogrzać nawet do 200 l wody do temperatury ok. 60 st. C.
Zanim jednak podejmiemy decyzję o montażu instalacji, powinniśmy dokładnie obliczyć, jak wydajnych kolektorów potrzebujemy w naszym domu, oraz wziąć pod uwagę, że największe korzyści z instalacji zestawu solarnego będą mieli mieszkańcy wschodniej, centralnej oraz południowej Polski, gdzie średnie roczne nasłonecznienie jest większe niż w pozostałych częściach kraju.

Elektryzujące promienie słoneczne
Inną metodą pozyskiwania energii ze słońca są ogniwa fotowoltaiczne, nazywane potocznie bateriami słonecznymi. Ich zadaniem jest wytwarzanie energii elektrycznej ze światła słonecznego — kiedy fotony padają na powierzchnię ogniwa, zostają pochłonięte przez półprzewodnikową płytkę krzemową. Światło wybija elektrony z części, gdzie jest ich najwięcej, tworzą się tzw. dziury, czyli miejsca o ładunku dodatnim. Jako że ładunki te są rozdzielone przez barierę potencjału, zaczynają się przemieszczać względem siebie i w urządzeniu zaczyna płynąć prąd.
Rynek ogniw fotowoltaicznych nie jest jednak jeszcze rozwinięty. Głównym powodem jest niska sprawność urządzeń — na poziomie nie przekraczającym 15 proc. Można jednak założyć, że wraz ze wzrostem wydajności i rozwojem technologii, instalacje z ogniw fotowoltaicznych będą stawały się coraz popularniejszym widokiem na domowych posesjach.

Kolektory słoneczne za pół ceny
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej od czerwca 2010 r. prowadzi program dopłat do kredytów bankowych na zakup i montaż zarówno kolektorów słonecznych służących do ogrzewania wody użytkowej, jak i aparatury niezbędnej do ich prawidłowego funkcjonowania. Wysokość dotacji wynosi 45 proc., a z programu skorzystać mogą osoby fizyczne oraz wspólnoty mieszkaniowe nie podłączone do sieci ciepłowniczej. Warunkiem jest nieprzekroczenie kosztów w wysokości 2,5 tys. zł na 1 mkw. instalacji. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.oze.nfosigw.gov.pl.