-
-
Stowarzyszenie Wspólnota Mazurska zaprasza na LVI Spotkanie z historią „Od niemieckiego Lötzen do polskiego Giżycka” - „Nowi włodarze miasta – maj 1945” - w 80. rocznicę przejęcia władzy cywilnej przez Polaków nad miastem.
-
Ciało tego mężczyzny najpierw spalono. Potem szczątki złożono do glinianego naczynia i zakopano w ziemi.
-
Pani Irena Berentowicz pełniła funkcję naczelnika Miasta Giżycka w latach 1975–1981, inicjując wiele ważnych inwestycji i działań, które na trwałe wpisały się w historię naszego miasta.
-
80 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań, nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
-
W Noc Muzeów udostępnianie są galerie, muzea, instytucje kultury w godzinach wieczornych i nocnych. Wstęp na wydarzenia organizowane podczas imprezy jest bezpłatny. W naszym regionie jest także kilka miejsc, w których możemy spędzić wyjątkowy wieczór i noc. Poza zwiedzaniem, czy poznawaniem zbiorów poszczególnych placówek, na uczestników czekają również inne atrakcje.
-
Majówkowa sobota w Warszawie należała do biegaczy. Tysiące uczestników – od debiutantów po doświadczonych zawodników – uczciło rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja w najbardziej aktywny sposób: na trasie kultowego biegu ulicznego. Punktualnie o 11:00 z Placu Trzech Krzyży wystartował Bieg Konstytucji 3 Maja 2025, a stolicę wypełniła sportowa energia i biało-czerwone barwy.
-
Mazurski Park Krajobrazowy zachęca do korzystania z tras rowerowych i zwiedzania znajdujących się przy nich atrakcji, to m.in. klasztor i molenna staroobrzędowców, pomniki przyrody, czy ośrodek rehabilitacji bocianów. Na terenie parku są parkingi dla rowerzystów wyposażone w narzędzia do naprawy rowerów.
-
Historia pierwszomajowych pochodów już coraz bardziej zaciera się w pamięci mieszkańców Nowego Miasta. Jednak trochę wcześniej urodzeni czasami wspominają pochody, które były dla wielu przymusową demonstracją przywiązania do socjalistycznego systemu i partyjno-państwowych przywódców. Jednak po "oficjałkach" z nudnymi przemówieniami wszyscy spotykali się na ludowych festynach i zabawach.
-
Choć dla młodych ludzi 1 maja to po prostu dzień wolny, ich dziadkowie pamiętają jeszcze przymusowe pochody, czerwone sztandary i obowiązkowe „manifestacje radości”. Dziś Święto Pracy nabiera nowego sensu — to czas rodziny, refleksji i pamięci o św. Józefie Robotniku.