Każdy musi coś kiedyś wyremontować. I wtedy zaczyna się horror. Nagle okazuje się, że na wymarzoną wannę trzeba czekać miesiąc, ekipa remontowa się ociąga, a nowy żyrandol spadł prosto na świeżo polakierowany parkiet. Jak zachować zimną krew i nie dać się zwariować podczas remontu?