Sześć milionów dolarów. Dokładnie tyle kosztuje penthouse w drapaczu chmur, gdzie kręcono tegoroczny hit kinowy „Pięćdziesiąt twarzy Greya”. Oczywiście nie każdego stać na takie lokum z widokiem na nocne Seattle. Nie oznacza to oczywiście, że nasza sypialnia nie może wyglądać jak z kart książki o perwersyjnym milionerze albo ekranizacji tego bestsellera. Erotyczne uniesienia możemy przeżywać w naszej sypialni w bloku na Jarotach. Wiele zależy od naszej pomysłowości w aranżacji. Nie potrzebujemy widoku na metropolię, żeby w satysfakcjonujący sposób spędzić czas w naszej alkowie... ale niekoniecznie w łóżku. Jak idealną sypialnię wyobrażają sobie kobiety, a jak mężczyźni?