-
Kiedy już przebrnęliśmy przez oko cyklonu, strych przestał przypominać graciarnię, a koniec prac widać bliżej niż dalej — jeszcze nie czas na triumfy i fanfary. To właśnie ta kluczowa dla inwestycji chwila, kiedy nasze nowe lokum wymaga tej ostatniej, kosmetycznej obróbki. Tej wisienki na torcie…!
-
Przestrzeń pod schodami, problematyczne skosy, miejsce pod blatem w łazience, wąskie podłużne wnęki, pawlacze,
zagracone kąty w kuchni… Nawet w małych mieszkaniach znajdą się miejsca, które można lepiej zagospodarować i w pełni wykorzystać.
-
Mycie okien czy ścieranie kurzu z wyżej zawieszonych półek staje się czasem nie lada wyzwaniem. Aby dosięgnąć bierzemy co mamy pod ręką — krzesło albo taboret. Stajemy na parapecie. A przecież mamy do wyboru mnóstwo lekkich i bezpiecznych drabin i schodków, które po złożeniu z łatwością schowamy w szafie.
-
Stare drzewo, resztka stodoły, głaz narzutowy, to elementy, które mogą przydać się przy aranżacji ogrodu. Projektanci lubią je „obudowywać“. Jednak najbardziej wdzięczne jest zróżnicowane ukształtowanie terenu — nachylenie, dołek, uskok.
-
Zimą, gdy nasze stare okna atakuje mroźny wiatr, trudno utrzymać ciepło w domu. Już na sam widok podwiewanej firanki robi nam się zimno. Oczywiście, najprościej jest wymienić okna na nowe, ale co zrobić, jeśli na razie nas na to nie stać?
