-
W latach 60., w salonach domów bardziej zamożnych Polaków królował parkiet. Lakierowany, ułożony w jodełkę był marzeniem także mieszkańców bloków. Oprócz niewątpliwych walorów estetycznych miał on też kilka mankamentów. Z biegiem czasu klepki odklejały się, podłoga zaczynała trzeszczeć, no i to cyklinowanie. Obecnie wraca moda na parkiety. Przedstawiamy więc klepkę dębową.
-
Pomieszkać sobie w pałacu albo chociaż w zamku... Mamy czasem takie marzenia. Ale przy odrobinie pomysłowości możemy stworzyć przynajmniej namiastkę klimatu takich miejsc. Podpowiadamy jak osiągnąć taki efekt.
-
Drewniana, laminowana, parkiet... zadbana podłoga jest podstawą nie tylko dobrego samopoczucia mieszkańców, ale spełnia też funkcję dekoracyjne. Właściwie traktowana i lśniąca nie potrzebuje nawet dywanu. Jak o nią dbać?
-
Stara podłoga nie musi mieć dwieście lat. Postarzane drewno można kupić w sklepie. Dostępne też są „stare“ parkiety w różnych kolorach.
-
Mogą być z kamienia, drewna, żywicy czy nawet szkła. Podłoga współcześnie to nie tylko betonowa posadzka wyłożona panelami. Prawdopodobnie to właśnie podłoga jest tym elementem każdego domu, z którym mamy w ciągu dnia najczęściej kontakt. Nawet jak to czytacie, to na pewno przynajmniej jedną stopą dotykacie podłogi. Autor tego tekstu trzyma dokładnie dwie na drewnianym parkiecie w redakcji.
-
Drewno ma duszę. Jest ona zapisana w słojach. Jest więc wspaniałym materiałem dla wrażliwych tradycjonalistów, jak i równie wrażliwych amatorów nowoczesnego stylu. Podjęcie decyzji o położeniu drewnianej podłogi otwiera mnóstwo możliwości kreowania wnętrza mieszkania.
-
Ilu ludzi tyle wyglądów, klimatów, stylów wnętrz. Bo też jedni lubią gładkie, lśniące nieskazitelne formy, inni przeciwnie - urządzanie zaczynają od „niszczenia“ tego idealnego wizerunku.